Panoramowanie to technika fotograficzna łatwa do opisania i zrozumienia, natomiast wymagająca pewnej wprawy dla skutecznej realizacji. Zasady panoramowania są proste: mamy poruszający się cel (np. rowerzysta) i ustawiamy się tak, aby tor ruchu był mniej więcej prostopadły do naszej pozycji (czyli rowerzysta przejechał obok nas, a nie jechał w naszą stronę ani oddalał się). W momencie przejazdu prowadzimy aparat za celem, starając się cały czas utrzymać go w tym samym punkcie kadru. To jest najtrudniejszy element, który właśnie wymaga ćwiczeń – utrzymanie ruchomego motywu cały czas w tym samym miejscu kadru. Oznacza to, że wykonujemy obrót dokładnie w tym samym tempie, w jakim porusza się nasz model – ani wolniej, ani szybciej. Jeśli nie zrobimy prowadzenia „w tempo” – poruszający się cel będzie rozmazany.
Panoramowanie – trzeci warunek sukcesu
Panoramowanie wymaga spełnienia trzech warunków, z których mamy omówione dwa: poruszający się we właściwym kierunku obiekt i równe prowadzenie go aparatem. Trzeci warunek to właściwie dobrany czas naświetlania. Powinien on być na tyle długi, aby fotografowany motyw przesunął się znacząco. Znacząco – czyli o co najmniej jedną czwartą własnej długości. Mniejsze przesunięcie będzie wyglądało bardziej jak przypadkowe poruszenie, a nie celowe panoramowanie. Jak więc dobrać czas naświetlania? Powinien on być dopasowany do szybkości ruchu naszego modela – im wolniej się porusza, tym czas naświetlania musi być dłuższy. Dla samochodów sportowych wystarczy nawet 1/100 sekundy, ale dla spokojnie idącego człowieka niezbędne może być wydłużenie ekspozycji nawet do 1/5 sekundy. Jako punkt wyjścia można przyjąć 1/30 sekundy i na pierwszych zdjęciach sprawdzić, czy efekt nam się podoba, w razie potrzeby jeszcze wydłużając naświetlanie.
Im dłużej, tym lepiej, ale…
Dłuższe ekspozycje dają bardziej spektakularny efekt, ale są po prostu trudniejsze do poprawnego wykonania. Nie tylko samo prowadzenie motywu w kadrze musi być perfekcyjnie zgrane w fazie z ruchem celu, ale także trzeba pilnować, żeby aparat nie „szedł” w górę ani w dół w trakcie przesuwu.
Cały urok i sens panoramowania polega na tym, że poruszający się obiekt jest ostry i wyraźny, a rozmazane ruchem jest wszystko oprócz niego.
Co więcej, sam cel powinien w trakcie trwania naświetlania poruszać się prostoliniowo. Prostoliniowo porusza się samochód jadący po prostej drodze, ale już nie biegnący koń. Tymczasem na panoramowanym zdjęciu coś musi być ostre! Ostry, wyraźny element będzie tworzył kontrast dla dynamicznego rozmycia. Dobrze, jeśli wyraźny będzie istotny element, np. oczy jeźdźca. Mniej dobrze, jeśli ostry jest mało istotny detal. Całkiem źle, gdy nic na panoramowanym zdjęciu nie jest wyraźne.
Nogi konia są w wyraźnym pędzie, strój dziewczyny powiewa, ale jej twarz jest ostra. 1/50s, ogniskowa 90mm
7 porad o technice panoramowania
- Podstawa to odpowiednio długi czas naświetlania. Jednak uwaga! Nie korzystamy tutaj z priorytetu czasu, ustawiając po prostu 1/30 sekundy, bo może się okazać, że aparat nie będzie w stanie dobrać właściwej wartości przysłony (patrz rozdział: „Dlaczego nie tryb Tv”). Najlepszy będzie tryb manualny (M) i zdjęcia próbne, za pomocą których sprawdzimy, czy dobrane parametry ekspozycji dają dobrą jasność zdjęć.
- Przyda się tryb seryjny – pierwsze i ostatnie zdjęcia w serii najczęściej są najmniej udane, a środkowe mają statystycznie największą szansę idealnego trafienia w tempo. Dlatego lepiej strzelać seriami niż liczyć na trafienie pojedynczym wciśnięciem spustu.
- Im większy dystans między poruszającym się obiektem a tłem, tym rozmazanie tła będzie efektowniejsze i da się je uzyskać bez szczególnego wydłużania czasu naświetlania. Dobrze jest wybierać mało kontrastowe tło, bo wszelkie gwałtowne zmiany jasności dadzą ostre, mało estetyczne kształty przy rozmyciu.
.
Rowerzysta wśród rowerów, holenderska ulica. Tło jest rozpoznawalne, ale zdecydowanie rozmazane. Czas 1/20s, ogniskowa 50mm. - Ostrość ustawiaj w trybie ciągłym (AF-C lub AI-Servo), dzięki czemu zmieniający dystans model będzie ostry na każdym zdjęciu. Jeśli Twój aparat nie jest zbyt sprawny w trybie ciągłego ustawiania ostrości, zastosuj tzw. strefę – ustaw przed zdjęciem ostrość na obszar, gdzie przewidujesz pojawienie się ruchomego obiektu, wyłącz AF i fotografuj w momencie, gdy cel będzie wjeżdżał w strefę. Fotografując z ostrością ustawianą w trybie ciągłym, możemy sobie pozwolić na dłuższą serię, natomiast przy ustawianiu ostrości na strefę, zdjęć z jednego przejazdu będziemy mieli mniej – tylko 2-3 mają szansę zmieścić cel w głębi ostrości.
- Właściwa pozycja – skręć się w biodrach przed rozpoczęciem serii lekko w stronę zbliżającego się celu, aby w środku serii być w pozycji naturalnej, a pod koniec – skręcony w stronę oddalającego się modela.
- Statyw rzadko się tutaj sprawdzi – ruch obiektu musiałby być bardzo przewidywalny. Zdecydowanie większą swobodę mamy fotografując z ręki, natomiast jeśli jest taka możliwość, warto podeprzeć o coś łokieć lewej ręki, podtrzymującej obiektyw, dla uniknięcia odchyleń aparatu w górę i w dół. Często dobrze sprawdzi się przyklęknięcie na jedno kolano, wówczas o drugie można oprzeć łokieć.
- Ćwiczenie czyni mistrza. Panoramowanie wymaga pewnej fizycznej sprawności i koordynacji. Tę sprawność i koordynację można sobie wyćwiczyć (a wyćwiczona – wymaga w miarę regularnej praktyki do podtrzymania poziomu kompetencji), więc warto po prostu trenować panoramowanie – nawet na scenach, które są mało interesujące, jak np. jadące ulicą samochody. I nie należy zrażać się niską skutecznością – nawet zawodowcy uzyskują jedno udane panoramowanie na kilkadziesiąt prób.
Rozmycie na tym panoramowanym zdjęciu wygląda tak nietypowo, bo tramwaj jechał pod kątem do obserwatora, zbliżając się do niego. Tylko jeden róg pojazdu jest ostry, reszta kadru rozjeżdża się we wszystkie strony. Czas 1/15s, ogniskowa 10mm.
Chcesz wiedzieć więcej?
Artykuł Panoramowanie – 7 porad jest fragmentem poradnika Jak fotografować z długim czasem, który można kupić w sklepie Fotezji:
Z kodem dlcz4fzja – zakup poradnika taniej!
Miłej lektury!
[…] jeszcze raz przez tę kałużę?”. I proszę bardzo, już galopowali. Była to też okazja do ćwiczeń z panoramowania – niektórzy uczestnicy mieli okazję po raz pierwszy spróbować swoich sił w tej technice. […]