Berlin przed świtem, Bode museum, fotografia nocna, warsztaty fotograficzne

Berlin - warsztaty fotografowania architektury

Berlin Cię zaskoczy! Bardzo możliwe też, że zauroczy, a z pewnością zachwyci - jeśli tylko lubisz fotografować ciekawą nowoczesną architekturę. Jeśli masz też przy okazji żyłkę do fotografii ulicznej, to tym lepiej, bo w Berlinie się dzieje!  W sierpniowy długi weekend zapraszamy na trzydniowe warsztaty fotografowania architektury w formie od tradycyjnej po ultranowoczesną, na spacery z aparatem po niemieckiej stolicy i na fotografowanie ludzi, którzy w niej żyją. Berlin jest fascynujący!

Termin:

15-17 sierpnia 2024

Cena:

455 euro

Uczestników:

4-12

Uczestnicy naszych wcześniejszych fotowypraw i warsztatów fotograficznych mają zniżkę 20 €, dla Was cena wynosi 435 euro.


Dlaczego liczymy w euro i jak to wpłacać?


Cenę tych warsztatów podajemy w euro, ponieważ jej koszty również płacimy głównie w euro. Cena podana w euro, a nie w złotówkach, gwarantuje, że nie pobierzemy od Was mniej niż wynosi koszt imprezy... ani więcej.

Wpłat można dokonywać na dwa sposoby:

Przeliczać sobie wysokość zaliczki w euro na złotówki po kursie sprzedaży NBP z danego dnia, a wynik, w złotówkach, wpłacać na nasze konto złotówkowe: 86 2530 0008 2053 1055 8271 0001

Wpłacać sumę wyrażoną w euro na nasze konto w euro (59 2530 0008 2053 1055 8271 0002), niczego nie przeliczając. Osoby, które same posiadają konto w euro, mogą to robić prostym przelewem; pozostali mogą np. korzystać z serwisów typu Cinkciarz.pl, gdzie można zlecać przelewy międzywalutowe po bardzo dobrym kursie.

Proszę w żadnym wypadku nie wpłacać złotówek na konto euro ani euro na konto złotówkowe, nawet jeśli bank to umożliwia! W takim przypadku Wy wpłacilibyście więcej niż trzeba, my dostalibyśmy mniej niż trzeba, i tylko bank byłby zadowolony.

Gdyby ktoś miał wątpliwości co do wpłat, prosimy o kontakt - pomożemy.

Jogging wieczorem, Berlin, street foto, fotografia uliczna, warsztaty fotograficzne

Od tradycji do nowoczesności i z powrotem

Od razu powiemy, że w Berlinie od tradycji do nowoczesności bywa bardzo, ale to bardzo blisko. Po jednej stronie rzeki nobliwy budynek Bundestagu, a po drugiej szkło, stal i beton, czyli fantazyjnie zaprojektowany raj dla miłośnika fotografii architektonicznej. Szukanie kątów widzenia, wypatrywanie odbić, decydowanie które linie mają być pionowe, które skośne, a których nie ma być wcale bo schowamy je za innymi - takie będą nasze rozrywki w ten weekend. Potrzeba kreatywności z pewnością zostanie zaspokojona!

Szklane fasady znajdziemy nie tylko w kompleksie urzędu kanclerskiego - miłośnicy odbić i luster (w tym również takich krzywych) będą zadowoleni. Berlin pokazuje, że miasto może wyglądać naprawdę niezwykle, jeśli tylko się na nie popatrzy pod odpowiednim kątem.


Choć zalecamy zabranie na te warsztaty statywu, to w niektórych miejscach, gdzie będziemy fotografowali, nie będzie możliwości korzystania ze statywu. Przygotujemy jednak, jak radzić sobie w takich warunkach, jakie techniki stosować przy fotografowaniu z ręki, by uzyskać nieporuszone zdjęcia.


Bariery, Berlin, szklana fasada ze schodami

O krok od Bundestagu

Mieszkać będziemy w samym centrum Berlina, w czterogwiazdkowym hotelu, położonym bardzo blisko wszystkich naszych plenerów. Praktycznie wszystko, co jest fotograficznie najciekawsze, będziemy mieli w zasięgu niedługiego spaceru - pół godziny na Alexanderplatz, kwadrans pod Bramę Brandenburską, 20 minut do Checkpoint Charlie, rzut beretem na Wyspę Muzeów i Uniwersytet Humboldta. Na Alexanderplatz zajmiemy się słynną wieżą telewizyjną, która jest świetnym tematem fotograficznym, a jeśli dobrze wokół niej pochodzić, da się jej zrobić całe mnóstwo zróżnicowanych kadrów - a każdy z nich z towarzyszeniem odmiennych obiektów drugoplanowych. Albo pierwszoplanowych, zależy z której strony spojrzeć... Uniesiemy się też balonem na wysokość 150 metrów, by stamtąd podziwiać panoramę miasta o zachodzie; wieżę telewizyjną z Alexanderplatz zobaczymy wtedy z zewnątrz, z lotu ptaka!

Nie, na zdjęciu poniżej nie ma wieży telewizyjnej - to inny plac, zgadniecie jaki?


Duży wiatraczek, Berlin, sklepienie Sony Center, warsztaty fotograficzne

Berlin od rana do wieczora

Nie musimy dojeżdżać do centrum, bo w nim mieszkamy. Ma to swoje plusy: raniutko można zobaczyć Berlin bezludny, a potem sobie spacerkiem wrócić na śniadanie. Nie bez znaczenia jest też to, że nie musimy tracić czasu i energii na dojazdy. Wszystko mamy w zasięgu spaceru: sławne place, Bramę Brandenburską, stare mury pokryte graffiti i urokliwe zakątki pełne kawiarnianych stolików i spacerujących Berlińczyków.

W paski, Berlin, fotografia uliczna, street photo, człowiek na motorze na tle grafitti

Program warsztatów fotograficznych

1 dzień - czwartek

Warsztaty fotograficzne zaczynamy wczesnym popołudniem. O godzinie 15 spotykamy się w hotelu w centrum Berlina i ruszamy na pierwszy plener. Tego dnia będziemy m.in. fotografować niezwykły szklany wielościan oraz wpadniemy na sesję fotografii architektonicznej i ulicznej na dworzec kolejowy. Na koniec dnia zobaczymy Berlin z wysokości 150 metrów - uniesiemy się w balonie, by zobaczyć z góry miasto i jego wieżę telewizyjną.


2 dzień - piątek

Na poranną sesję udamy się w okolice Bramy Brandenburskiej. Odwiedzimy też bardzo efektowne, a puste o tej porze wnętrze biblioteki uniwersyteckiej. Po porannej sesji wracamy na śniadanie do hotelu, a po nim ruszamy po berlińskie klasyki - od Alexanderplatz i Fernsehturm po słynny punkt wymiany szpiegów Chechpoint Charlie aż po nowoczesne wieżowce na Potsdamer Platz. Czeka nas też sesja pod efektowną kopułą Reichstagu, a zachód słońca i sesja o niebieskiej godzinie zastanie nas przy monumentalnych gmachach Marie-Elisabeth-Lüders-Haus i Paul-Loebe-Haus.  


3 dzień - sobota

Przed wschodem słońca ruszymy fotografować nocny Berlin. Zaczniemy od widoku na fotografii otwierającej stronę, później przejdziemy się wzdłuż Szprewy pod katedrę, a wrócimy przez Wyspę Muzeów. Później wracamy na śniadanie, a następnie spotkamy się, aby porozmawiać o zdjęciach wykonanych podczas tej edycji warsztatów. Warsztaty kończymy około godziny 13.

Biblioteka Grimm Zentrum, Berlin

Przejdź się po Berlinie z Ewą i Piotrem 



W fotografowaniu zakamarków niemieckiej stolicy będziemy pomagać my, czyli Ewa Prus i Piotr Dębek. Będziemy z Wami podziwiać, oglądać, fotografować, patrzeć Wam przez ramię i doradzać w miarę potrzeb. Zaprowadzimy gdzie trzeba, dopilnujemy ustawień i damy tyle wolnej ręki, żeby Wasza kreatywność miała czas i miejsce się rozwinąć. W pierwszy dzień wieczorem przygotujemy Was do czekających w następnych dniach fotograficznych wyzwań, a ostatniego dnia po śniadaniu pooglądamy wspólnie wykonane zdjęcia i podyskutujemy o nich.

Pudełko z kredkami, Berlin, kolorowa fasada

Cena zawiera:

2 noclegi w hotelu **** w pokojach 2-osobowych

2 śniadania


wszystkie wstępy do obiektów objętych programem

doradztwo i warsztaty fotograficzne

ubezpieczenie KL, NW i BP

składka na TFG i TFP


Cena nie zawiera:

transportu na warsztaty i powrotu z warsztatów

wydatków osobistych

wyżywienia poza wymienionym

ewentualnej opłaty parkingowej

ubezpieczenia od rezygnacji z wyjazdu. Można je wykupić dodatkowo, deklarując taką chęć przy wypełnianiu zgłoszenia poniżej. Koszt ubezpieczenia od rezygnacji z warsztatów będzie podany na umowie. Dowiedz się więcej o ubezpieczeniu

ZAPRASZAMY DO REZERWACJI MIEJSCA

Jak się przygotować na te warsztaty fotograficzne

Podstawa to oczywiście aparat - wystarczy dowolny, dający pełną kontrolę nad ekspozycją (najlepiej lustrzanka lub bezlusterkowiec, choć zaawansowany kompakt też będzie ok. Do tego zalecamy obiektywy od szerokokątnych po umiarkowane tele (do 200-300 mm). Jeśli ktoś ma obiektyw typu rybkie oko lub tilt-shift, to na tych warsztatach także mogą się one przydać. Oczywiście trzeba też zabrać zapas kart pamięci na trzy dni intensywnego fotografowania, a także odpowiednią liczbę akumulatorów (w hotelu będzie można doładować baterie). Niezbędny będzie solidny statyw. Przyda się także wężyk spustowy lub pilot zdalnego wyzwalania. Dobrze, aby każdy obiektyw wyposażony był w filtr polaryzacyjny. Mogą być użyteczne, jeśli ktoś ma, filtry szare (pełne, nie połówkowe). Optymalny zestaw to trzy filtry o różnej gęstości: ND8, ND64 i ND1000 (lub zbliżone, tzn. zamiast ND64 równie dobry będzie zarówno ND50, jak i ND100). Warto zerknąć do poradnika kupowania filtrów szarych.


W sierpniu zapewne będzie ciepło, ale poranne plenery mogą być chłodne, więc warto przewidzieć nieco cieplejszy strój na wschody słońca. Po porannym plenerze zawsze wracamy do hotelu, więc będzie można się przebrać. 

Taki Berlin będziemy fotografować: