Ucz się z nami fotografować

Jak fotografować tęczę

Jak fotografować tęczę, poradnik fotograficzny, Toskania

Deszcz nie jest taką złą pogodą, skoro zaraz po nim można fotografować tęczę. Nie jest to trudne, trzeba tylko wiedzieć, gdzie i kiedy jej szukać, a także co zrobić, żeby pojawiła się na zdjęciu.

Trzy warunki powstania tęczy

Można by zacząć od pytania: „jak powstaje tęcza?”, ale dla fotografa fizyczne zjawiska towarzyszące jej powstaniu nie są istotne. Żeby fotografować tęczę, trzeba wiedzieć, gdzie i kiedy jej się spodziewać. Aby można było fotografować tęczę, muszą być spełnione trzy warunki:

1. Tęcza powstaje, gdy krople wody w powietrzu zostaną oświetlone słońcem. Taka sytuacja ma miejsce przeważnie po deszczu, gdy powietrze jest jeszcze bardzo wilgotne.

2. Drugim warunkiem jest, aby słońce wyszło zza chmur i podświetliło to mokre powietrze. Musimy więc z jednej strony mieć chmury i deszcz, a z drugiej – tam, gdzie słońce – czyste niebo.

3. Słońce musi się znajdować dość nisko – ok. 40 stopni nad horyzontem lub niżej. Jest to więc kolejny powód, aby pejzaże fotografować rankiem lub wieczorem.

Deszcz nie musi padać fotografowi na głowę – może być nawet kilka kilometrów dalej. Ważny jest kierunek – fotograf powinien być dokładnie między słońcem a ścianą deszczu. Jeśli więc po deszczu wyjrzy słońce, koniecznie obejrzyj się za siebie – może zobaczysz tęczę? I warto zawsze wpakować się między deszcz a słońce!



Dwie lub trzy tęcze naraz

Jeśli tęcza jest silna i wyraźna, może się pojawić druga, wtórna tęcza, tworząc zewnętrzny łuk. Zdarzają się nawet tęcze potrójne i poczwórne! Są one jednak bardzo rzadkie, a ponadto każdy kolejny łuk jest słabszy, więc sfotografować tęczę wielokrotną jest trudno. Warto się jednak rozglądać za tęczą wtórną, bo szczęście sprzyja przygotowanym.

Wodospad Ouzud w Maroku i tęcza, jak fotografować tęczę, poradnik fotograficzny
Tęcza nad wodospadem Ouzud w Maroku. Jeśli uda nam się znaleźć przy górnej krawędzi wodospadu, można fotografować tęczę nawet w środku dnia.

Tęcza na wodospadzie

Nie zawsze potrzebny jest deszcz, przecież wystarczy mokre powietrze, a takie zawsze jest przy wodospadach lub… fontannach. Fotografowanie tęczy na fontannie jest łatwiejsze, bo wokół wodospadu nie zawsze da się krążyć. Tymczasem trzeba się ustawić tak, aby słońce mieć dokładnie za plecami.

“Zła” pogoda nad morzem to okazja, aby wybrać się na nadmorski plener fotograficzny, bo oprócz innych możliwych atrakcji – są spore szanse na tęczę.

Jak fotografować tęczę w środku dnia

Ponieważ słońce musi być nie wyżej niż 40 stopni nad horyzontem, więc fotografowanie tęczy w środku dnia jest możliwe tylko zimą, a latem tylko na północnych szerokościach, np. na Islandii. Jednak są sytuacje, gdy nawet na równiku da się sfotografować tęczę w południe. Jak to zrobić? Trzeba mieć oczywiście słońce za plecami, ale także być powyżej masy wilgotnego powietrza – np. stojąc nad górną krawędzią wodospadu. Wówczas będzie widać tęczę poniżej linii horyzontu. Kolejną szansę na tęczę w środku dnia stwarza wycieczka w góry – wówczas również mamy szansę na tęczę znajdującą się poniżej.

jak zrobić zdjęcie tęczy, poradnik
Tutaj tęczę wyraźnie widać, a na następnym zdjęciu, zrobionym kilka sekund później…

Tęcza i filtr polaryzacyjny, dlaczego tęczy nie widać na zdjęciu
…tęczy nie widać! Jedna różnica między tymi zdjęciami to obrót filtra polaryzacyjnego, który na górnej fotografii tęczę wzmocnił, a na dolnej – zgasił.

Znikająca tęcza, czyli uważaj na filtr polaryzacyjny!

Podczas każdych warsztatów czy fotowyprawy, na których uda nam się fotografować tęczę, co najmniej jeden z uczestników zgłasza się z problemem: „Dlaczego na moich zdjęciach w ogóle nie widać tęczy?”. Rozwiązanie jest proste: „Obróć filtr polaryzacyjny!”. Filtr polaryzacyjny może sprawić, że tęcza zupełnie zniknie. Jednak wystarczy go obrócić wówczas o 90 stopni, a będzie bardziej silna i wyraźna niż oglądana gołym okiem. Wszystko zależy od obrotu filtra polaryzacyjnego. Więc owszem, warto fotografować tęczę z użyciem filtra polaryzacyjnego, bo będzie ona intensywniejsza i lepiej widoczna niż bez nakręcenia filtra na obiektyw. Trzeba jednak koniecznie pokręcić filtrem, aby ustalić pozycję, gdy łuk na niebie jest najbardziej kolorowy i nasycony.

Jak fotografować tęczę, tęcza nad SzkocjąPodwójna tęcza i cały łuk w kadrze! Aby wszystko zmieścić, potrzebny był ultraszeroki obiektyw (ogniskowa 10 mm na APS-C, czyli odpowiednik 16 mm w aparacie pełnoklatkowym).

Wymagany sprzęt, czyli co zrobić, żeby mieć cały łuk w kadrze

Aby zmieścić w kadrze cały łuk tęczy, potrzebny jest obiektyw szerokokątny. W praktyce ogniskowa co najmniej 20 mm dla aparatu pełnoklatkowego (lub 15 mm dla aparatu z matrycą APS-C) jest potrzebna dla rejestracji całego łuku. Jeśli jednak chcemy zmieścić w kadrze tęczę podwójną, będzie potrzebny jeszcze szerszy obiektyw.

Nie znaczy to jednak, że zawsze trzeba mieć całą tęczę w kadrze. Często górna część łuku jest słabo widoczna, a najbardziej barwna jest tylko część bliska ziemi. Fotografowanie tęczy dłuższą ogniskową jak najbardziej ma sens, zwłaszcza gdy tylko niewielki wycinek sceny jest ciekawy kompozycyjnie.

Fotografowanie tęczy i poprawna ekspozycja

Ponieważ warunkiem widoczności tęczy jest, aby słońce było za plecami, więc poprawna ekspozycja nie jest problemem. Przy otwartym terenie wszystko jest równo oświetlone, więc automatyka aparatu bez problemu dobierze poprawne parametry naświetlania.

Uważać trzeba jedynie wówczas, jeśli znaczna część scenerii znajduje się w cieniu, np. fotografujemy tęczę spod łuku mostu czy z widoczną ramą bramy w kadrze. W takich sytuacjach można zastosować pomiar punktowy światła, mierząc na samą tęczę z korektą ekspozycji +1 EV. Jest to dość zachowawcze ustawienie, można by nawet dać większą dodatnią korekcję ekspozycji, ale lepiej tutaj zachować ostrożność i nieco niedoświetlić zdjęcie niż ryzykować prześwietlenie najjaśniejszych pasów tęczy.



Kompozycja z tęczą

Bardzo łatwo trafić na zdjęcie tęczy, które, delikatnie mówiąc, nie zachwyca. Nawet jeśli tęcza jest piękna, to niezbyt ciekawe otoczenie psuje wrażenie. Problem jest tak oczywisty, że łatwo go nie zauważyć: nie wystarczy sfotografować tęczę, trzeba jeszcze zadbać o interesujące otoczenie dla niej. Fotografię ogląda się w całości – jeden piękny element nie sprawi, że mało ciekawe otoczenie stanie się bardziej urocze. Co gorsza, nawet najbardziej spektakularna tęcza, sfotografowana na tle śmieci, nie obroni zdjęcia, ale wywoła wrażenie dysonansu: piękne i brzydkie rzeczy będą na zdjęciu się „gryzły”.

Wyobraź sobie, że nie ma tęczy. Czy sfotografowana scena byłaby przynajmniej przyjemna w odbiorze, elegancka, harmonijna? Jeśli tak, to faktycznie tęcza doda takiej kompozycji atrakcyjności. Jeśli jednak sceneria bez tęczy jest nieciekawa, to poszukaj innej.

To dlatego nie jest tak prosto zrobić atrakcyjne zdjęcie całego tęczowego łuku – nie zawsze da się znaleźć na tyle dobry pierwszy plan, aby całość się broniła. Jeśli się nie da ładnie sfotografować całości – lepiej poszukać węższego, ale atrakcyjniejszego kadru, kosztem przycięcia tęczy.

Piotr Dębek

Od lat fotografuję, piszę książki o fotografii i uczę fotografii podczas warsztatów i fotowypraw. Fotografia to przygoda na całe życie i dla osób w każdym wieku. Wystarczy tylko trochę chęci i wyobraźni, aby tworzyć swój świat w prostokątnych kadrach.
Więcej moich opinii można przeczytać na blogu EwaiPiotr.pl.

napisz komentarz

kliknij aby napisać komentarz

Akceptuję zasady Polityki prywatności