Kolorowa Kostaryka - wyprawa przyrodnicza
Kostaryka jest najbardziej bioróżnorodnym krajem na Ziemi, co zawdzięcza zróżnicowanemu klimatowi i położeniu pomiędzy obiema Amerykami – Północną i Południową. Przyjezdnych nastawionym na spotkania z naturą nie rozczaruje nigdy i ma coś do zaoferowania niemal na każdym kroku: w wiecznie mglistym lesie, pod baldachimem gigantycznych drzew w gęstej dżungli, wśród nadmorskich namorzynów, nad płytkimi lagunami i w chłodniejszych partiach wysokich gór. Ta zielona i górzysta kraina jest doskonale zachowanym naturalnym rajem, również za sprawą dużej wagi, jaką przywiązuje się tu do tematyki ochrony środowiska – blisko jedna trzecia powierzchni kraju objęta jest ochroną, głównie pod postacią licznych parków narodowych. Jednocześnie ten niewielki kraj jest najbezpieczniejszą destynacją turystyczną w Ameryce Łacińskiej.
To nie jest wyprawa fotograficzna, ale niezwykłych widoków z pewnością nie zabraknie, a i ładne zdjęcia zwierząt na pewno da się zrobić!
Uczestnicy naszych wcześniejszych fotowypraw i warsztatów mają zniżkę 50 USD.
Dlaczego liczymy w dolarach i jak to wpłacać?
Cenę tej wyprawy podajemy w dolarach, ponieważ jej koszty również płacimy w dolarach. Hotele, przewozy, bilety - to wszystko opłacamy w walucie. Cena podana w dolarach, a nie w złotówkach, gwarantuje, że nie pobierzemy od Was mniej niż wynosi koszt imprezy... ani więcej.
Wpłat można dokonywać na dwa sposoby:
Przeliczać sobie wysokość zaliczki w USD na złotówki po kursie sprzedaży NBP z danego dnia, a wynik, w złotówkach, wpłacać na nasze konto złotówkowe: 86 2530 0008 2053 1055 8271 0001
Wpłacać sumę wyrażoną w USD na nasze konto dolarowe (PL59 1870 1045 2078 1055 8271 0001), niczego nie przeliczając. Osoby, które same posiadają konto w dolarach, mogą to robić prostym przelewem; pozostali mogą np. korzystać z serwisów typu Cinkciarz.pl, gdzie można zlecać przelewy międzywalutowe po bardzo dobrym kursie.
Proszę w żadnym wypadku nie wpłacać złotówek na konto dolarowe ani dolarów na konto złotówkowe, nawet jeśli bank to umożliwia! W takim przypadku Wy wpłacilibyście więcej niż trzeba, my dostalibyśmy mniej niż trzeba, i tylko bank byłby zadowolony.
Gdyby ktoś miał wątpliwości co do wpłat, prosimy o kontakt - pomożemy.
SĄ JESZCZE WOLNE MIEJSCA !
ZAPRASZAMY DO REZERWACJI
Wyprawa przyrodnicza - co trzeba wiedzieć
To wyjazd adresowany przede wszystkim do miłośników obserwacji zwierząt, głównie ptaków, choć nie tylko. Trasa wyprawy w głównej mierze oparta jest na owocnej eskapadzie zaplanowanej przez Macieja Kowalskiego i zrealizowanej na początku 2023 roku, w ramach której udało się stwierdzić ponad 450 gatunków ptaków, około 20 gatunków ssaków (w tym tapira panamskiego, tamanduę północną, wydraki długoogonowe, leniwce pstre, kapucynki czarnobiałe, wyjce płaszczowe i wiele innych) a także bogaty zestaw płazów, gadów i owadów. Wsparcie tak doświadczonego przyrodnika i ornitologa pozwoli dostrzec nawet płochliwe czy odległe zwierzęta, a także je zidentyfikować. Warto oczywiście zabrać aparat fotograficzny, nie jest to jednak fotowyprawa - zamiast plenerów będą wspólne spacery w poszukiwaniu przedstawicieli miejscowej fauny.
Gdy jakiś ciekawy przedstawiciel fauny będzie blisko, postój na jego podziwianie i fotografowanie może trwać nawet i pół godziny - będzie więc czas, żeby zrobić niejedno zdjęcie. Wszystkie prezentowane tu fotografie zostały zresztą wykonane osobiście przez Maćka Kowalskiego, który będzie przewodnikiem na tej wyprawie.
Program wyjazdu
1 - 2 dzień
Wylot z Polski i przylot do San Jose w Kostaryce. Przejazd do Rancho Naturalista – jeśli godzina lądowania będzie wystarczająco wczesna, zatrzymamy się na pierwsze obserwacje ptaków nad zbiornikiem Lago de Cachi, gdzie oprócz eksploracji ptaków wodnych, rozejrzymy się po okolicznych plantacjach kawowych w poszukiwaniu endemicznego ziemnołuszcza kostarykańskiego.
Zwierzęta do zaobserwowania: ziemnołuszcz kostarykański, ślepowron żółtoczelny, szmaragdolotka czerwonoczelna, piona białoczelna, elenia żółtobrzucha, kaniuk amerykański.
3-4 dzień
Większość czasu spędzimy na terenie Rancho Naturalista – kultowego lodge’u dla birdwatcherów przybywających do Kostaryki i jednego z najbogatszych w ptaki w całej Ameryce Łacińskiej. Wiele gatunków ptaków, m.in. kolibrów, ale także ssaków – aguti, ostronosy i hirary, mamy szanse zaobserwować już z rozległego patio, z którego rozpościera się fenomenalny widok na wulkan Turrialba. Na terenie lodge’u odwiedzimy też szereg interesujących szlaków pieszych.
Wieczorem trzeciego dnia przejazd do rezerwatu El Copal, gdzie czeka nas nocne wyjście do dżungli w poszukiwaniu sów i nocolota szarego.
Zwierzęta do zaobserwowania: słonecznica, gołębik białosterny, nektareczek błękitny, pustelnik pręgowany, pustelnik kolumbijski, kolcosterek zielony, fioletek, widłogonek modrobrzuchy, trogon wyżynny, piłodziób żółtopierśny, tukan tęczodzioby, dzięcioł oliwkowy, manakin aztecki, bławatnik meksykański, bekarda czarnogłowa, organka zielonkawa, strojnogłowik złotodzioby, kacykowiec grubodzioby, lanio epoletowy, tangarka kropkowana, ostronos białonosy, hirara amerykańska, aguti środkowoamerykański, wiewiórka zmienna.
5 dzień
Rezerwat przyrody El Copal to nieodkryty i niedoceniony raj dla ptasiarzy w strefie buforowej parku narodowego Tapanti Macizo de la Muerte, rezerwatu leśnego Rio Macho i rezerwatu biosfery La Amistad. Cały dzień poznawać będziemy przebogatą faunę w sercu tropikalnego lasu deszczowego, degustując lokalną kuchnię i łącząc spektakularny trekking z relaksującym wypoczynkiem w spokojnym otoczeniu refugium.
Wieczorem przejazd do La Selva.
Zwierzęta do zaobserwowania: gołąbczak krótkodzioby, nocolot szary, pustelnik zielony, karliczek, wojownik ozdobny, paskowiec, trogon obrożny, piłodziób szerokodzioby, dzięcioł rdzawoskrzydły, krępomrowiec czarnolicy, krępomrowiec smugogłowy, gardlinek brunatny, białobrodzik panamski, tyrańczyk rdzawobrewy, łuskoczubek rdzawopióry, tęczanka złotobrewa, organka białorzytna, organka rudołbista, habia oliwkowa, kostogryz białobrzuchy, tangarka kropkowana, tangarka modrogłowa, cukrownik modrolicy, seledynek, tanagerek żółtogłowy.
6-7 dzień
Obszarem naszych działań będzie przede wszystkim La Selva – naukowa stacja o ogromnym znaczeniu dla badań ekosystemów tropikalnych, obsługiwana przez Organizacje Studiów Tropikalnych (OET), która łączy w sobie działania badawcze, ochraniarskie i edukacyjne. Dzięki tej ostatniej funkcji, będziemy mieć unikatową okazję zwiedzić udostępniony dla miłośników przyrody fragment liczącego ponad 1600 hektarów dziewiczego lasu tropikalnego. Obszar ten jest domem dla szerokiej gamy gatunków, w tym blisko 450 gatunków ptaków. Szóstego dnia, już w drodze w rejon wulkanu Arenal, zatrzymamy się w prywatnym rezerwacie Sendero Bogarin, gdzie oprócz ptaków poszukamy fotogenicznych leniwców.
Zwierzęta do zaobserwowania: ara oliwkowa, amazonka zmienna, konura oliwkowa, kusacz duży, penelopa rdzawobrzucha, czubacz zmienny, trogon rdzawy, trogon krasnodzioby, dzięcioł jasnodzioby, dzięcioł jasnogłowy, dzięcioł czerwonobrody, chronka nizinna, łaźczyk brązowy, manakin aztecki, rudotyran oliwkowy, pręgostrzyżyk ciemny, stokowczyk białopierśny, kominiarczyk szarawy, skrzacik czapkowy, szafirek modrowstęgi, jastrząb drobny, puchaczyk żółtobrzuchy, piłodziób szerokodzioby, arasari obrożny, tukan czarnodzioby, trębacz chichotliwy, wawrzynowiec biały, bekardzik cynamonowy, tyranopiracik, kacykowiec szkarłatnorzytny, wyjec płaszczowy, kapucynka czarnobiała, długonosek amerykański, kajman okularowy, wydrak długoogonowy, aguti środkowoamerykański, leniwiec pstry, leniuchowiec krótkoszyi, wiewiórka zmienna, legwan zielony
8-9 dzień
Półtorej dnia spędzimy w górzystej scenerii najaktywniejszego spośród kostarykańskich stratowulkanów ostatnich dekad – Arenal i znajdującego się nieopodal wygasłego wulkanu Chato. Na obszarze tym w latach 90-tych ubiegłego wieku utworzono niezwykle cenny przyrodniczo park narodowy. W poszukiwaniu cudów natury pierwotnego i wtórnego lasu deszczowego poruszać będziemy się po pięknych ogrodach, pastwiskach i dobrze utrzymanych szlakach, gwarantujących niesamowite krajobrazy i spektakularne widoki na wulkany. Nocą odwiedzimy też park wiszących mostów, gdzie z zupełnie innej perspektywy będziemy mogli przyjrzeć się skrytym mieszkańcom dżungli: licznym barwnym płazom i gadom, nocnym ssakom (m.in. pekari, kinkażu, oposy), tarantulom i owadom.
Po południu dziewiątego dnia czeka nas przejazd do Caño Negro.
Zwierzęta do zaobserwowania: tygryska ciemna, czubacz zmienny, stokowczyk białopierśny, trogon rdzawy, szczecinkówka złotorzytna, sylfik czarnoczuby, kolcosterek zielony, urubitinga czarna, piłodziób rdzawy, złotopiór rudosterny, arasari obrożny, pręgostrzyżyk maskowy, ciszek siwogłowy, tangarka szmaragdowa, błękitniczek czerwononogi, koronówka szarogrzbieta, pekariowiec obrożny, kinkażu żółty, wełnoopos bladouchy.
10-11 dzień
Niesamowita ostoja natury jaką jest bez wątpienia Caño Negro, przez wielu klasyfikowana jest w ścisłej czołówce przyrodniczo najistotniejszych obszarów podmokłych na świecie. Zlokalizowana nieopodal granicy z Nikaraguą słodkowodna laguna rozciąga się na ponad 800 hektarów, po którym przemieszczać się będziemy także łodziami. Dzięki położeniu pomiędzy nizinami Pacyfiku o klimacie monsunowym a wybrzeżem Karaibów o klimacie wilgotnym region charakteryzuje się ogromną różnorodnością flory i fauny, stanowiąc jednocześnie kluczową ostoję dla ptaków wodno-błotnych. Spotkać tu można również kajmany okularowe, legwany, żółwie rzeczne oraz kilka gatunków człekokształtnych.
Po południu jedenastego dnia przemieszczamy się do Monteverde.
Zwierzęta do zaobserwowania: agamia, derkaczyk żółtawy, tarczownik, wilgowron jeziorowy, rybaczek mały, kacyk plantacjowy, sępnik pstrogłowy, słonecznica, bączek mały, bąk pstry, gołębik siwogłowy, ziarnojadek czarny, żabiru, ibis kasztanowaty, krokodyl amerykański, legwan zielony, wyjec płaszczowy, czepiak czarny, kapucynka czarnobiała
12-13 dzień
Odwiedzimy ginący ekosystem – las mglisty, zwany też lasem chmurowym. Spośród trzech istniejących w tej okolicy rezerwatów odwiedzimy zlokalizowane na wysokości 1500-1600 m. w paśmie górskim Tilarán rezerwaty Monteverde i Santa Elena. Przez większość czasu spowite są one chmurami co determinuje ich skład gatunkowy. Oszacowano, że w lasach tych znaleźć można ponad 2,5% bioróżnorodności gatunkowej świata! W wysokich partiach bujnej roślinności postaramy się wypatrzeć m.in. uznawanego za najgłośniejszego ptaka świata, dzwonnika trójsoplowego.
Po południu trzynastego dnia przejazd na wybrzeże Pacyfiku z przystankiem na obserwacje ptaków wybrzeża (możliwe m.in. ptaki siewkowe, rybitwy, mewy, brzytwodzioby amerykańskie).
Zwierzęta do zaobserwowania: ziemnołuszcz białouchy, organka modrołbista, amazonka białoczelna, piłodziób żółtopierśny, diamencik kostarykański, koliberek kostarykański, szmaragdzik stalowy, malachicik purpurowogardły, derkaczyk białogardły, kondor królewski, białostrząb duży, brodacz czerwonogłowy, dzwonnik trójsoplowy, pieprzojad szmaragdowy, cuglogołębik zielonoszyi, czarnomrowik panamski, liściarek rdzawy, drozdek szarogrzbiety, strojnogłowik wielkodzioby, strojnogłowik białogardły, koronówka kostarykańska, pleszówka ciemnogłowa, mrówiaczek łupkowy, dzięcioł jednobarwny, stokowczyk szaropierśny, zieleniec żółtopierśny, perłowiec brunatny
14-15 dzień
Obszarem naszego działania będzie park narodowy Carara, chroniący unikatowy fragment dorzecza rzeki Tarcoles, położony w strefie przejściowej między porastającym wybrzeże lasem deszczowym i suchym lasem tropikalnym. Ptasim symbolem tego miejsca jest zagrożona wyginięciem ara żółtoskrzydła, której zachowana tu populacja jest jedną z najliczniejszych w Kostaryce. Ptaki obserwować będziemy w gęstej dżungli, jak również wyżej w górach oraz w dolinie rzeki. W tym ostatnim pomoże nam rejs łodzią, dzięki której dostaniemy się w pobliże niedostępnych inaczej lasów namorzynowych, które stanowią prawdziwy raj dla miłośników ptaków wodnych. W parku i okolicach zaobserwujemy również m.in. krokodyle amerykańskie, legwany i człekokształtne.
Po południu dłuższy przejazd do parku narodowego Quetzales.
Zwierzęta do zaobserwowania: ara żółtoskrzydła, amazonka żółtoszyja, amazonka skromna, fregata wielka, dzięciolnik oliwkowy, dzięciur czerwonołbisty, rybaczek zielony, rybaczek mały, koliberek namorzynowy, sóweczka kreskowana, kusaczek okularowy, gołoliczek, trogon panamski, trogon czarnogłowy, cynamopiórka, szczotkogłówka, drzym białowąsy, pręgostrzyżyk rzeczny, szafirek strojny, kondor królewski, mrówczyk dwubarwny, chronka pręgowana, bursztynka, siwuszka białobrewa, dzięciur żółtokarkowy, aksamitek długodzioby, liściak panamski, kominiarczyk kostarykański, wężówka amerykańska, warzęcha różowa, pelikan brunatny, tygryska nagobroda, czarnostrząb leśny, ibis biały, manakin pomarańczowy, królówka koroniasta, mulak białoogonowy, kapucynka czarnobiała, wyjec płaszczowy, krokodyl amerykański, tamandua północna, kieszennik dwupręgi, duszek biały, legwan zielony
16-17 dzień
Ostatnim etapem naszej kostarykańskiej przygody będzie wizyta w parku narodowym Quetzales. Jak sama jego nazwa wskazuje, jest to obszar szczególny jeśli chodzi o obserwację zagrożonego charyzmatycznego ptaka, kwezala herbowego. Lasy chmurowe w parku powstały w wyniku różnych warunków klimatycznych na wysokości od 1200 do 3200 m., co czyni je bardzo zróżnicowanymi przyrodniczo. Obszary najbardziej endemicznej roślinności to wysokie, subalpejskie i alpejskie piętra górskie, które obejmują ponad 50% z 53 gatunków endemicznych zarejestrowanych w dorzeczu Savegre. Tutaj skoncentrujemy też nasze wysiłki w poszukiwaniach awifauny. Po upałach na wybrzeżu należy przygotować się jednak na znaczącą zmianę klimatu – zwłaszcza w nocy temperatury sięgać mogą zaledwie kilku stopni na plusie.
Zwierzęta do zaobserwowania: kwezal herbowy, złotniczek, rudaczek kryzowany, ametyścik wspaniały, zieleniec białobrewy, koronówka czarnolica, kowalczyk płowy, drozdek cienkodzioby, wielkonóg, drozd górski, jedwabniczka długosterna, tangarka cytrynowa, grdacz czarny, gołąbczak brązowy, przepiór brązowy, perłowiec rdzawy, klarnetnik czarnolicy, empidonka żółtawa, goleńczyk ciemny, pleszówka przepasana, drozd smolisty, junko ciemnosterny, lasówka ognistogardła, wireonek żółtawy, strzyżyk ochrowy, rudosterka żółtoskrzydła, tangarka łuskowana, tyranek szary, pluszcz meksykański, jaskólak, lelkowiec kostarykański, tapir panamski, dydelf wirginijski, wiewiórka rudogoonowa
Wieczorem 17. dnia wylot z San Jose do Polski.
Czy to będzie trudna wyprawa?
Jeśli chodzi o wymagania kondycyjne, to trudno nie będzie. Można spodziewać się długich, ale niespiesznych spacerów. Trzeba się jednak przygotować na to, że część z tych spacerów będzie odbywać się po nierównym gruncie - wskazane jest zabranie ze sobą butów trekkingowych trzymających kostkę.
Wyprawa nie jest trudna - chodzi się po wyznaczonych szlakach, nie ma jakichś bardzo wymagających podejść, jedyną niedogodnością jest wysoka wilgotność, duże temperatury (nad oceanem) i niższe ciśnienie w wysokich górach w Quetzales - ale to jest odczuwalne przy większym wysiłku, a wysiłku unikamy.
Posiłki przeważnie będziemy jedli w hotelach, a jeśli nie będzie to możliwe z uwagi na program, znajdziemy odpowiednią restaurację. Jeśli ktoś ma specjalne wymagania żywieniowe, niech nie zapomni nas o tym uprzedzić!
Dzięki temu że noclegi w większości będą blisko miejsc atrakcyjnych przyrodniczo, planujemy wczesne spacery w poszukiwaniu zwierząt zaczynających dzień, a później będziemy wracać na śniadanie.
Wyprawa przyrodnicza z Maćkiem i Grzegorzem
Przewodnikami będą Maciej Kowalski oraz Grzegorz Pyziołek.
Grzegorz to doświadczony ornitolog i specjalista od wyjazdów przyrodniczych z wieloletnim doświadczeniem, miłośnik Islandii i zapaleniec, który na ptaki pojedzie wszędzie - choć wszędzie już był. Zawodowy kierowca z uprawnieniami do prowadzenia autobusów.
Maciek interesuje się ptakami „od zawsze”, wiążąc z nimi również swoje niemal całe życie zawodowe, na przekór historycznemu wykształceniu. Samodzielnie zorganizował i poprowadził ponad 30 wypraw przyrodniczych w różne rejony świata, m.in. po Kostaryce, Meksyku, USA, Spitsbergenie, Kaukazie i Izraelu, podczas których zaobserwował ponad 1400 gatunków ptaków, ale także np. ponad 30 gatunków równie go interesujących ssaków morskich. Figuruje jako autor lub współautor przy ponad 40 zgłoszeniach stwierdzeń gatunków rzadkich do Komisji Faunistycznej PTZool. Posiada wieloletnie doświadczenie przy licznych projektach ochroniarskich, edukacyjnych, badawczych i monitoringowych, m.in. jako uczestnik 46. Polskiej Wyprawy Antarktycznej czy współpracownik parków narodowych i stowarzyszeń ochrony przyrody. Internetowej społeczności miłośników przyrody znany będzie jako autor popularnych blogów („Birdaholic”, dawniej również „Ornithoholics”). Maciek jest też autorem wszystkich zamieszczonych tu zdjęć.
Cena zawiera:
• transfer lotnisko - hotel - lotnisko oraz transport na miejscu
• 15 noclegów; zakwaterowanie w w pokojach dwuosobowych, najczęściej z prywatną łazienką, a tam gdzie nie ma takiej możliwości - ze wspólną łazienką.
• 10 obiadokolacji
• doradztwo i wsparcie polskiego przewodnika-przyrodnika
• opieka lokalnych przewodników-przyrodników przez 11 dni
• ubezpieczenie BP, KL i NNW rozszerzone o choroby przewlekłe
• opłatę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny oraz Pomocowy
Cena nie zawiera:
• przelotu z Polski do Kostaryki i z powrotem (płatne osobno)
• wydatków osobistych
• wyżywienia poza wymienionym
• napiwków
WOLNE MIEJSCA
ZAPRASZAMY !
Jak się spakować na wyprawę przyrodniczą
Bardzo istotna kwestia, która wpływa tak na wygodę, jak i bezpieczeństwo to sposób pakowania. Zalecamy dwa bagaże: główny i podręczny. Główny, ze wszystkimi ubraniami, rzeczami osobistymi, ewentualnie statywem i żywnością to najlepiej duża torba na kółkach. Nie zalecamy walizki jako bagażu głównego - trudniej ją upakować w busie, a do tego jest bardziej narażona na uszkodzenie w transporcie lotniczym. Limit dla bagażu głównego przeważnie wynosi 20 kilogramów (zależy od linii lotniczych, niekiedy jest to nieco więcej). Nie należy pakować do bagażu głównego żadnej elektroniki, a baterii i akumulatorów nawet nie wolno!
Jeśli mamy jakiś sprzęt fotograficzny lub obserwacyjny (luneta, lornetka) należy go zmieścić w bagażu podręcznym. Na czas podróży samolotem tam też powinny być wszystkie akumulatory, ładowarki i powerbanki. Jeśli ktoś zabiera notebooka, to również do bagażu podręcznego - przynajmniej na czas podróży lotniczej. Wskazane jest, aby móc zabrać ze sobą termos lub/i butelkę wody oraz kanapki - w taki sposób, aby nie groziło to ubrudzeniem lub zalaniem aparatu fotograficznego czy lornetki. Jeśli chodzi o sprzęt fotograficzny, to najbardziej przydatne będą teleobiektywy - co najmniej 200 mm, choć większe ogniskowe też będą użyteczne.
Jeśli chodzi o ubiór, to należy zwrócić uwagę na fakt, że Kostaryka znajduje się wprawdzie na półkuli północnej, co oznacza, że w lutym będzie tam "zima" - ale jest to jednocześnie bardzo blisko równika, więc ta "zima" oznacza dobrze ponad 20 stopni w dzień. Może popadać, ale trzeba przyznać, że luty należy do miesięcy najmniej deszczowych w tym regionie. Pelerynka może się jednak przydać.
Potrzebne dokumenty i szczepienia
Do wjazdu do Kostaryki konieczny jest paszport, ważny co najmniej 6 miesięcy od daty powrotu. Wiza na pobyt turystyczny do 180 dni dla obywateli Polski nie jest wymagana. Żadne szczególne szczepienia nie są wymagane. Na terenie Kostaryki występuje przenoszona przez komary malaria i denga. My wybieramy się w porze suchej, gdzie ryzyko chorób przenoszonych przez komary jest najmniejsze.
Jak przed każdą podróżą, zachęcamy aby w razie wątpliwości sprawdzić stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Znajdują się tam aktualne informacje o wymaganych dokumentach, szczepieniach, ostrzeżenia i przepisy celne dla każdego kraju.